Śląsk pokonał Polfarmex na inaugurację 1. ligi! WKS zdominował rywala po przerwie
Po znakomitej 2. połowie Śląsk Wrocław pokonał Polfarmex Kutno 87:77 na inaugurację sezonu 1LM! Ostatnie 2 kwarty WKS wygrał aż 49:34 i nie pozostawił wątpliwości, kto był lepszy. Do zwycięstwa „Wojskowych” najbardziej przyczyniła się czwórka graczy – po double-double zaliczyli A. Dziewa (26 pkt. + 11 zb.) i kapitan N. Kulon (18 pkt. + 16 ast.), świetnie wypadli także J. Musiał (19 pkt.) i B. Pietras (17 pkt.). WKS trafił 22/27 rzutów z linii, wygrał zbiórki 32:30 i rozdał 23 asysty. Hej, Śląsk!
Pierwsze w tym sezonie punkty dla Śląska rzutem z dystansu zdobył Aleksander Leńczuk. Mecz dobrze zaczął Norbert Kulon, który po pierwszych 3 minutach – dzięki „trójce” i akcji „2 + 1” – miał już 6 pkt. Gdy Kulon trafił z faulem i dołożył celny rzut wolny, WKS wygrywał 9:3. Stratę gości do 6:9 trafieniem zza łuku zmniejszył jednak Majewski, a później 4 „oczka” z rzędu zdobył Michał Marek i było 10:9 dla Polfarmexu. Na 2 minuty przed końcem kwarty zespół z Kutna prowadził 17:14 po punktach Wieczorka i Sobczaka. Przed 2. odsłoną mieliśmy remis 19:19 – gospodarze wykorzystali to, że rywale szybko popełnili 5 przewinień, i po kolejnych faulach Śląsk punktował z linii, odrabiając stratę.
Dużym problemem „Trójkolorowych” była niestety chaotyczna gra w ataku. WKS już w inauguracyjnej ćwiartce zanotował 6 strat. W następnej kwarcie nie uporządkował swojej ofensywy, więc Polfarmex – grający twardą i konsekwentną koszykówkę – dyktował warunki. Jeszcze na 6 minut i 48 sekund przed zakończeniem 1. połowy Śląsk wygrywał 26:25 po akcji „2 + 1” Pietrasa. Potem kutnianie zaliczyli jednak serię 14:4, po której prowadzili 39:30. Przed przerwą wrocławianie zmniejszyli deficyt do 5 punktów – było 43:38 dla gości.
Na 2. połowę „Wojskowi” wyszli wyraźnie zmotywowani. W 1,5 minuty zbliżyli się do Polfarmexu na 1 punkt (43:44 i 45:46). Za chwilę Kuba Musiał – trafiając 2. „trójkę” w III kwarcie – dał Śląskowi prowadzenie 48:46! Od tego momentu WKS zaczął dominować, a dzięki serii 12:2 w połowie kwarty wygrywał 57:48. Do końca 3. odsłony trwała wyrównana walka, w której obie drużyny zdobyły po 11 punktów. Na tablicy widniał wynik 68:59.
W ostatnich 10 minutach Śląsk kontrolował przebieg gry. Wystarczyły 4 skuteczne akcje, aby wrocławianie powiększyli swoją przewagę do 19 „oczek” (78:59). Choć Polfarmex gonił i na 4 minuty przed końcem przegrywał tylko 73:84, gospodarze zatrzymali szturm rywali. Kiedy lay-up trafił Dziewa, było 86:73, a minutę później Musiał dołożył punkt z linii. Przy stanie 87:73 kutnianie zdobyli 4 „oczka” z rzędu. Nie miało to jednak znaczenia, bo przez ostatnie pół minuty Śląsk uniknął straty i wynik już się nie zmienił. WKS tryumfował 87:77, zaczął sezon od zwycięstwa i zrewanżował się Polfarmexowi za porażkę z inauguracji poprzednich rozgrywek!
Śląsk rzucał na przyzwoitej skuteczności 46% z gry (29/63), ale długo nie mógł wstrzelić się z dystansu – do przerwy trafił 2/11 rzutów zza łuku. Cieszą dobra gra na tablicach (zbiórki wygrane 32:30 i 2 bloki) oraz 23 asysty WKS-u, który od początku 2. połowy imponował kreatywnością. Martwić może liczba punktujących graczy Śląska – tych była tylko szóstka, ale 80 z 87 punktów drużyny zdobyli Dziewa, Musiał, N. Kulon i Pietras. Inni punktujący, czyli Żeleźniak i Leńczuk, rzucili łącznie 7 pkt., a Krakowczyk, Sasik, Bożenko i Michałek ani razu nie trafili do kosza. W meczu nie zagrali Robert Skibniewski i Maksym Kulon, którzy mają być ważnymi zawodnikami rotacji, ale nawet bez nich wkład w atak „Trójkolorowych” powinno mieć więcej graczy.
Kolejny mecz „Trójkolorowych” zostanie rozegrany w piątek (5 października). Śląsk zmierzy się na wyjeździe ze Zniczem Pruszków. Początek zmagań o godz. 18:00.
FutureNet Śląsk Wrocław – Polfarmex Kutno 87:77 (19:19, 19:24, 30:16, 19:18)
STATYSTYKI (kliknij)
Punkty dla Śląska: Dziewa 26, Musiał 19 (3), Kulon 18 (2), Pietras 17 (1), Żeleźniak 4, Leńczuk 3 (1).
Punkty dla Polfarmexu: Marek 21, Wieczorek 14 (1), Majewski 10 (1), Obarek 8 (2), Gospodarek 7 (1), Sobczak 7 (1), Nowicki 4, Matyszkiewicz 3 (1), Żmudzki 3.
https://www.facebook.com/SLASK.polskikosz/posts/2047756201909293?__tn__=-R
Po znakomitej 2. połowie Śląsk pokonał Polfarmex 87:77 na inaugurację #1LKosz! 💪 Ostatnie 2 kwarty @wksslaskbasket wygrał 49:34 i nie zostawił wątpliwości, kto był lepszy! Najlepiej w Śląsku zagrali A. Dziewa (26 pkt., 11 zb.) i #kapitan N. Kulon (18 pkt., 16 ast.) #HejŚląsk! 🔝
— SLASK.polskikosz.pl (@slaskpolskikosz) September 30, 2018
Zdjęcie: Aleksandra Twardowska (http://www.atwardowska.com/, Facebook, Instagram)
Źródła postów: Facebook / SLASK.polskikosz.pl (https://www.facebook.com/SLASK.polskikosz/), Twitter / @slaskpolskikosz (https://twitter.com/slaskpolskikosz)
Materiał filmowy: Serwis Sportgame (http://www.sportgame.com.pl/)