WKS wyszarpał zwycięstwo w Kołobrzegu! Zacięty bój i udana końcówka Śląska

WKS wyszarpał zwycięstwo w Kołobrzegu! Zacięty bój i udana końcówka Śląska

Po zaciętym meczu Śląsk Wrocław pokonał na wyjeździe Energę Kotwicę Kołobrzeg 82:77! Liderami „Trójkolorowych” byli Jan Grzeliński (21 pkt., 4 zb., 9 ast., 2 prz.) i Aleksander Dziewa (17 pkt., 6/8 z gry, 14 zb., 2 bl.). Na 8 sekund przed końcem Dziewa zaliczył kluczową dobitkę wsadem, dzięki której WKS odskoczył na 5 punktów (80:75) O wygranej Śląska przesądził Grzeliński, który pewnie trafił 2 osobiste, gdy do zakończenia meczu pozostało 5 sekund. Tym samym „Wojskowi” odnieśli bardzo ważne zwycięstwo w kontekście walki o fazę play-off. Hej, Śląsk!

W połowie 1. kwarty Śląsk wygrywał 5:4. Obie drużyny miały problemy ze skutecznością (WKS – 2/9, Kotwica – 2/6). Do remisu 5:5 rzutem wolnym doprowadził Grujić. Inauguracyjną odsłonę „Trójkolorowi” zakończyli serią 15:7, na którą złożyły się m.in. akcja „2 + 1” autorstwa Mateusza Stawiaka i buzzer beater Janka Grzelińskiego, po którym Kotwica nie zdążyła już zacząć akcji.

W 2 minuty od startu 2. kwarty Żeleźniak („trójką”) i Pławucki (lay-upem) podwyższyli przewagę Śląska do 11 „oczek” – 25:14. Po faulu niesportowym Grzelińskiego gospodarze zbliżyli się jednak na 19:25. Wrocławianie odpowiedzieli celnym osobistym Ratajczaka, skutecznym rzutem „Grzela” zza łuku i trafieniem Stawiaka za 2 punkty – Śląsk wygrywał 31:19. Niestety tym razem to Kotwica lepiej zakończyła kwartę – przed przerwą zaliczyła serię 14:4 i przegrywała tylko 33:35. Ostatnie punkty 1. połowy zdobył Aleksander Dziewa, który trafił z półdystansu po świetnej akcji Kuby Musiała.

5 punktów Marcina Blumy zdobyte w pierwsze 33 sekundy 2. połowy sprawiło, że WKS wygrywał 40:33. Kiedy 2 minuty później Musiał przymierzył z dystansu, było 43:37 dla Śląska. Niemal do końca 3. kwarty oglądaliśmy walkę kosz za kosz. Wprawdzie po tym, jak 9 „oczek” z rzędu zdobył dla wrocławian Dziewa, jego zespół wygrywał 56:49, ale Kotwica w 1,5 minuty zmniejszyła swoją stratę do 53:56. Przed decydującą odsłoną Śląsk prowadził 58:54 i wydawało się, że inicjatywa jest po jego stronie.

Potwierdził to początek 4. kwarty – najpierw 2 punkty zdobył Przyborowski, jednak WKS zrewanżował się błyskawiczną serią 7:0, dzięki której wygrywał 65:56. Niestety „Trójkolorowi” wciąż nie wyeliminowali przestojów ze swojej gry w ataku – podczas jednego z nich Kotwica wykonała run 13:6, zbliżając się do Śląska na 2 punkty – 69:71. Kilka akcji później „trójkę” na 76:70 dla Śląska trafił Jakub Musiał! Do zakończenia meczu pozostało 2,5 minuty.

W kołobrzeskim zespole akcją „2 + 1” popisał się Łukasz Bodych, doprowadzając do stanu 73:76. Po drugiej stronie rzut spudłował Musiał, ale zbiórkę w ataku zaliczył Grzeliński, który po chwili trafił ładny floater na 78:73. Następnie 2 punkty zdobył Paweł Dzierżak – rozgrywający Kotwicy nie pomylił się spod kosza na 46 sekund przed końcem (75:78). Kiedy na zegarze zostało 10 sekund, trudny lay-up przestrzelił Grzeliński, jednak we właściwym miejscu był Olek Dziewa, który zaatakował kosz i dobił niecelny rzut wsadem! 80:75 i 8 sekund do końca! Przerwę na żądanie wziął trener Paweł Blechacz. Tuż po niej Przyborowski pod presją obrońcy nie dorzucił do obręczy zza łuku, zaś sfaulowany „Grzelu” trafił 2 rzuty wolne – na 5 sekund przed syreną końcową Śląsk wygrywał 82:77. Kołobrzeżanie zdołali jeszcze zdobyć 2 punkty, ale Dzierżak trafił lay-up równo z końcem meczu – bez nacisku rywali. WKS wygrał z Kotwicą 82:77 i do Wrocławia wrócił z tarczą!


Dzięki zwycięstwu Śląsk wskoczył na 8. miejsce w tabeli 1LM. Obecnie ma bilans 10–14 i 34 punkty – podobnie jak Siarka Tarnobrzeg. Obie drużyny mają 1 punkt przewagi nad Astorią Bydgoszcz i Biofarmem Poznań, które rozegrały 1 mecz mniej. Z Biofarmem wrocławianie zmierzą się już w najbliższą środę.


Filmowy zapis meczu: http://bit.ly/2EJH45d.


Za 4 dni – 21 lutego – WKS podejmie Biofarm Basket Poznań w Hali AWF. Początek meczu o godz. 18:00. Bilety można nabywać w salonach Empik i punktach STS oraz pod wskazanym adresem: http://bit.ly/2C4FzgZ.


Energa Kotwica Kołobrzeg – WKS Śląsk Wrocław 77:82 (12:20, 21:15, 21:23, 23:24)

STATYSTYKI (kliknij)

Punkty dla Kotwicy: Przyborowski 16 (2), Rduch 16 (2), Grujić 11, Dzierżak 10 (1), Ryżek 10, Ł. Bodych 8, Pawłowski 2, Żmudzki 2, Neumann 2.

Punkty dla Śląska: Grzeliński 21 (1), Dziewa 17, Stawiak 11, Musiał 8 (2), Żeleźniak 7 (1), Bluma 7 (1), Pławucki 5 (1), Michałek 3, Ratajczak 3.

Po zaciętym meczu #ŚląskWrocław pokonał na wyjeździe Energa Kotwica Kołobrzeg 82:77! Liderami „Trójkolorowych” byli dziś…

Publié par SLASK.polskikosz.pl sur samedi 17 février 2018

Źródła: Anastasiia Zabolotnya (https://www.facebook.com/ananastiaphoto/), Facebook / SLASK.polskikosz.pl (https://www.facebook.com/SLASK.polskikosz/), Twitter / @slaskpolskikosz (https://twitter.com/slaskpolskikosz), WKS Śląsk Wrocław.