Piorunująca końcówka Anwilu. Nierówny Śląsk poległ w „Świętej wojnie” (galeria zdjęć)
Po meczu obfitującym w zwroty akcji Śląsk Wrocław przegrał u siebie z Anwilem Włocławek 74:80 w 1. odsłonie „Świętej wojny” w tym sezonie. Do udanych wrocławski zespół zaliczy tylko 1. połowę, którą wygrał 44:29. Na 3 minuty przed końcem 2. odsłony WKS prowadził już nawet 17 „oczkami” – 41:24 dzięki serii 10:2. Po przerwie Anwil stopniowo odrabiał jednak straty, a po 3. kwarcie tracił mniej niż 10 punktów (47:56) i wciąż był na fali wznoszącej. Tymczasem w decydującej części gry „Rottweilery” całkowicie przejęły inicjatywę i w 130 sek. serią 8:0 zbliżyły się do „Trójkolorowych” na zaledwie 3 „oczka” – 55:58. Gospodarze stracili rytm w ataku i grali bez pomysłu, natomiast Anwil był bezlitosny – w połowie 4. kwarty Jonah Mathews „trójką” dał włocławianom prowadzenie 63:61. Zamknął w ten sposób kolejny run 8:0 w wykonaniu gości, którzy łącznie popisali się fenomenalną serią 25:6 (od 47:58 do 72:64 w 7 minut). W końcówce Mathews zdobył aż 12 pkt w 4,5 minuty, a rzut na wagę zwycięstwa trafił Kyndall Dykes – kiedy na zegarze zostało 19 sek., przymierzył zza łuku na 78:72. Po tym ciosie Śląsk nie zdołał się podnieść.
Liderami zwycięzców byli wspomniany Mathews (17 pkt, 2 zb., 2 ast.), Luke Petrasek (17 pkt, 7 zb.) i James Bell (15 pkt, 8 zb., 4 ast., 2 prz.). Wśród „Wojskowych” najlepiej wypadli Cyril Langevine (double-double: 12 pkt i 11 zb.), Kodi Justice (17 pkt, 3 zb., 3 ast.) i Kerem Kanter (15 pkt, 3/4 z dystansu, 5 zb.). Warto podkreślić, że Anwil zdecydowanie wygrał zbiórki ofensywne (10:5) i – w konsekwencji – punkty 2. szansy (12:0). Popełnił też mniej strat niż WKS (9:15).
Zespół Petara Mijovicia z bilansem 2–4 zajmuje 8. miejsce w tabeli Energa Basket Ligi. Z kolei Anwil (bilans 5–0) przewodzi stawce.
WKS Śląsk Wrocław – Anwil Włocławek 74:80 (20:13, 24:16, 12:18, 18:33)
STATYSTYKI (kliknij)
Punkty dla Śląska: Justice 17 (3), Kanter 15 (3), Kolenda 12 (3), Langevine 12, Dziewa 9 (1), Jovanović 6, Leńczuk 3 (1).
Punkty dla Anwilu: Mathews 17 (2), Petrasek 17 (2), Bell 15 (2), Bigby-Williams 11, Dykes 8 (1), Łączyński 8 (2), Kowalczyk 2, Bojanowski 2.
Prezentujemy galerię zdjęć z meczu Śląsk – Anwil (kliknij, aby powiększyć).
Autorką zdjęć jest Karolina Bąkowicz (https://twitter.com/k_bakowicz).
[supsystic-gallery id=12]