Zarząd Polskiej Ligi Koszykówki S.A. wydał komunikat w sprawie zakończenia rozgrywek ekstraklasy 2019/2020. Sezon dobiegł więc końca przedwcześnie – przez pandemię koronawirusa rozgrywanie dalszych meczów EBL byłoby zbyt ryzykowne, zarówno dla zespołów, jak i dla sędziów i kibiców. WKS Śląsk Wrocław, który wrócił do PLK po trzech sezonach przerwy, uplasował się na 7. miejscu w tabeli. Wynik beniaminka można uznać za sukces, ponieważ celem Śląska była w tym roku górna ósemka.

W dniu 17 marca zarząd Polskiej Ligi Koszykówki S.A. podjął uchwałę, na mocy której sezon ekstraklasy dobiegł końca po 22. kolejce spotkań. Drużyny zostały sklasyfikowane wg punktów uzyskanych do 12 marca (w przypadku tej samej liczby punktów – wg wyników bezpośrednich meczów). Tytuł Mistrza Polski zdobył Stelmet Zielona Góra, Wicemistrzostwo Polski – Start Lublin, a brąz – Anwil Włocławek. Ponadto wszystkie kluby sklasyfikowane w tabeli końcowej mogą wziąć udział w następnych rozgrywkach (choć niewykluczone, że do stawki dołączy zespół z 1. ligi).

Śląsk Wrocław – w skróconym sezonie występujący w roli beniaminka – zajął 7. miejsce. Dzięki temu cel klubu został osiągnięty. Działacze „Wojskowych” chcieli bowiem, aby wrocławska drużyna awansowała do fazy play-off, czyli do pierwszej ósemki ekstraklasy. Faza play-off niestety się nie odbędzie.

W zakończonych rozgrywkach WKS rozegrał 22 mecze, z których wygrał 11 (50% zwycięstw). Trochę lepiej spisywał się na wyjeździe (6–5) niż u siebie (5–6). Pod względem liczby zdobytych punktów zajął miejsce na podium – był 3. drużyną ligi (1910 pkt – śr. 86,8). Z drugiej strony, obrona Śląska była 5. najgorszą w PLK (1861 straconych pkt – śr. 84,6). Ogólny bilans małych punktów „Trójkolorowi” mieli jednak bardzo dobry, bo 6. w lidze (1,0263). Poza tym WKS wyróżniał się w skuteczności rzutów za 2 (śr. 55,9% – 4. miejsce), skuteczności za 3 (37,5% – 5. miejsce), skuteczności z gry (48,5% – 3. miejsce), przechwytach (7,82 – 6. miejsce), wymuszonych faulach (18,55 – 5. miejsce), rankingu +/– (11,1 – 5. miejsce) i rankingu EVAL (99,4 – 5. miejsce).

Liderem punktowym Śląska był Devoe Joseph, który zdobywał śr. 17 „oczek” – to 5. wynik w EBL. Spośród „Wojskowych” co najmniej po 10 pkt notowali także Mathieu Wojciechowski (12,7), Torin Dorn (11,4), Michael Humphrey (10,4) i Kamil Łączyński (10,3). Najlepszymi zbierającymi drużyny okazali się Wojciechowski (śr. 5,7) i Humphrey (5,3). Z kolei Kamil Łączyński rozdał najwięcej asyst w PLK (140), a pod względem średniej asyst (6,4) zajął 3. lokatę w lidze. Łączyński był także 3. przechwytującym ekstraklasy (śr. 2,2).

Klasyfikacja końcowa Energa Basket Ligi 2019/2020:

Zdjęcie: Karolina Bąkowicz

Źródło: Energa Basket Liga