Śląsk Wrocław przegrał u siebie z Treflem Sopot 82:85, a jego seria zwycięstw w PLK zatrzymała się na 6 meczach. W ostatniej akcji „Trójkolorowych” rzuty na dogrywkę spudłowali Strahinja Jovanović i Kyle Gibson. Choć rywalizacja była zacięta, a Trefl pokonał WKS minimalną różnicą, przez większość starcia to goście dyktowali warunki gry i prowadzili łącznie przez 38 minut. Najlepiej wśród sopocian spisali się Łukasz Kolenda (21 pkt, 3/3 zza łuku, 5 ast.) i Nuni Omot (17 pkt, 5 zb., 5 prz.) Śląsk miał 3 liderów ofensywnych – byli to Elijah Stewart (22 pkt, 2 bl.), wspomniany już Gibson (19 „oczek”) i Ben McCauley (17 pkt, 5 zb.). Co prawda zespół Olivera Vidina wygrał zbiórki 35:30, ale w ataku Trefl zdominował pole 3 sekund – w punktach z „pomalowanego” zwyciężył 40:22. W konsekwencji WKS poniósł w Hali Orbita swoją 1. porażkę od 4 września, kiedy to przegrał z Zastalem (później wygrał na własnym boisku 8 spotkań z rzędu).

WKS Śląsk Wrocław – Trefl Sopot 82:85 (18:25, 18:15, 23:27, 23:18)

STATYSTYKI (kliknij)

Punkty dla Śląska: Stewart 22 (3), Gibson 19 (4), McCauley 17 (2), Dziewa 10, Ramljak 9 (1), Jovanović 3, Gabiński 2.

Punkty dla Trefla: Ł. Kolenda 21 (3), Omot 17 (2), Olejniczak 14, Paliukenas 9, Gruszecki 8 (2), M. Kolenda 8 (1), Leończyk 6, Haws 2.

Poniżej galeria zdjęć z meczu Śląsk – Trefl (kliknij, aby powiększyć).

Autorką zdjęć jest Karolina Bąkowicz (https://twitter.com/k_bakowicz).