W inauguracyjnym meczu ćwierćfinału play-off WKS Śląsk Wrocław pokonał Trefla Sopot 76:71 i objął prowadzenie w serii rozgrywanej do 3 zwycięstw. WKS kontrolował wynik przez większość starcia, ale w końcówce Trefl kilka razy zbliżył się na 5 „oczek” (61:66, 63:68, 69:74), a nawet na 4 „oczka” (68:72). Zespół Olivera Vidina wytrzymał jednak próbę nerwów i wygrał zasłużenie. Zrobił to głównie dzięki znakomitej defensywie – „Wojskowi” sprawili, że sopocianie spudłowali aż 24/28 rzutów zza łuku (4 celne – 14%) i popełnili 15 strat. Ponadto WKS pewnie wygrał zbiórki (45:36, w tym 12:6 w ataku). Liderem Śląska po obu stronach parkietu był Ivan Ramljak, autor double-double (20 pkt i 11 zb.; 4 prz., 1 bl., eval 29). Wśród „Trójkolorowych” świetnie spisali się także Strahinja Jovanović (16 pkt, 4 zb., 8 ast.) i Kyle Gibson (15 pkt, 3 ast.). Tym samym WKS zaliczył udany powrót do fazy play-off PLK, w której nie zagrał od 2015 roku. Od awansu do najlepszej czwórki Energa Basket Ligi dzielą go już tylko 2 zwycięstwa. Hej, Śląsk!

WKS Śląsk Wrocław – Trefl Sopot 76:71 (19:18, 26:17, 14:12, 17:24)

STATYSTYKI (kliknij)

Punkty dla Śląska: Ramljak 20 (1), Jovanović 16 (2), Gibson 15 (1), McCauley 9 (1), Dziewa 8, Gabiński 3, Szlachetka 3, Stewart 2.

Punkty dla Trefla: Ł. Kolenda 22 (2), Omot 10, Leończyk 10, Radičević 10 (1), Moten 7 (1), M. Kolenda 6, Paliukenas 4, Olejniczak 2.

Poniżej galeria zdjęć z 1. meczu ćwierćfinału Śląsk – Trefl (kliknij, aby powiększyć).

Autorką zdjęć jest Karolina Bąkowicz (https://twitter.com/k_bakowicz).

[supsystic-gallery id=6]