Osłabieni „Trójkolorowi” odprawili Trefl! Polacy bohaterami Śląska (galeria zdjęć)
Po emocjonującej końcówce Śląsk Wrocław wygrał u siebie z Treflem Sopot 71:67, choć do meczu przystąpił mocno osłabiony – bez kontuzjowanych J. Martina, V. Pušicy, J. Bibbsa oraz DJ-a Mitchella. W zespole „Trójkolorowych” liderami byli polscy zawodnicy, a najlepiej wypadł tercet Jakub Nizioł (17 pkt, 7 zb., 3 prz.) + Łukasz Kolenda (17 pkt, 7/12 z gry) + Aleksander Dziewa (15 pkt, 8/9 za 1, 7 zb.). Solidnie zagrał również Daniel Gołębiowski (11 pkt, 5 zb., 3 ast.). Pojedynek WKS-u z Treflem obfitował w zwroty akcji i gwarantował kibicom mocne wrażenia – na tablicy widniało 10 remisów, z kolei prowadzenie zmieniło się aż 20 razy! W kluczowych momentach Polacy z drużyny „Wojskowych” przechylili jednak szalę zwycięstwa na korzyść gospodarzy. Najpierw Ł. Kolenda trafił „trójkę” na 67:60 przy 2 minutach i 10 sek. na grę, potem Gołębiowski dołożył 2 „oczka” lay-upem (69:60 – 88 sek. do końca), a następnie Nizioł przy stanie 69:67 zaliczył zbiórkę w ataku oraz wykorzystał 2 rzuty wolne, kiedy na zegarze zostało 7 sek. (71:69). Podopieczni Ertuğrula Erdoğana zawdzięczają sukces głównie swojej przewadze w strefie podkoszowej – wygranym zbiórkom (38:32) i punktom z pola 3 sek. (30:18), jak też lepszej skuteczności z „pomalowanego” (58% Śląska a 47% Trefla). Pokonanie sopockiej drużyny pozwoliło im utrzymać 1. miejsce w tabeli Energa Basket Ligi. Hej, Śląsk!
WKS Śląsk Wrocław – Trefl Sopot 71:67 (22:22, 15:14, 13:12, 21:19)
STATYSTYKI (kliknij)
Punkty dla Śląska: Kolenda 17 (3), Nizioł 17 (2), Dziewa 15 (1), Gołębiowski 11 (1), Ramljak 4, Wiśniewski 3 (1), Karolak 2, Parachouski 2.
Punkty dla Trefla: Jovanović 18 (2), Pluta 13 (3), Zyskowski 8 (1), Kolenda 6, Gordon 6, Nevels 5 (1), Freimanis 3 (1), Kulikowski 3 (1), Moten 3 (1), Radić 2.
Poniżej galeria zdjęć z meczu Śląsk – Trefl (kliknij, aby powiększyć).
Autorką zdjęć jest Barbara Ilnicka (https://www.instagram.com/ilnickabarbra.works).
