Przeczytany Śląsk (analiza)
Gdy trener Rajković wciąż stara się jeszcze „czytać” w oczach swoich graczy, to trener Popiołek wczoraj bezbłędnie przeczytał Śląsk. Na pomeczowej konferencji stwierdził, iż celem było wyeliminowanie mocnych stron Śląska, a że w tym sezonie nie ma ich zbyt wiele, to poszło nadspodziewanie łatwo. Klassen i Miletić w wymiarze gry dwójkowej zostali ograniczeni do minimum i cały team work wrocławian przestał istnieć.
Brak skuteczności Klassena był na początku meczu problemem Śląska i napędzał go do złej gry, która razem z jego stratami pozostała już stałym obrazkiem do końca meczu. Legia odeszła od Kanadyjczyka zacieśniając środek i eliminując jego penetracje do zera. Spacing przeciwnika nie istniał, zaś brak zbiórki przy dobrej postawie Legii na tablicach, zabił całkowicie jakikolwiek transition offence. Gracze typu Nizoł, Zębski czy Gravett nie mieli nawet jak pobiegać coast-to-coast, bo nie było do czego. Legia świetnie zrealizowała plan taktyczny na ten mecz.
Śląsk cierpiał wczoraj na sense of the ball i cierpiał na brak rotacji na pozycji 1. Marek Klassen jest zbyt jednowymiarowym graczem, aby przeciwnik nie potrafił go skutecznie ograniczyć. Brak backupu na tej pozycji, powoduje że Śląsk będzie kulejącym graczem, którego wystarczy mocniej kopnąć w kostkę. Jeśli u Klassena dojdzie rzutowo zły dzień oraz błędy typu behind the back pass, to Śląsk nie ma prawidłowej organizacji gry. Co gorsze nie ma absolutnie kogoś, kto prowadzenie gry mógłby przejąć.
Na plus trzeba dodać, że Nunez i jego niezwykła plastyka ruchów ofensywnych, odbierała wczoraj Śląskowi trochę toporności, którą miał w ataku. Drugi z graczy, który miał zwykle ten rzadki luz w ofensywie, czyli Jakub Nizoł, gdzieś przepadł na ławce Rajkovica. Być może to problem z przywodzicielem, być może potrzeba czasu na wkomponowanie się w styl trenera. Mam nadzieję, że starczy nam sezonu aby odpowiedzieć sobie na to pytanie.
Rajković po meczu stwierdził, że w kwestii składu „mam to co mam” i skupił się na braku mentalnej reakcji drużyny w momencie, gdy mecz nie szedł po ich myśli. To jest od początku sezonu problem tego zestawienia graczy. Prawidłowa reakcja i podjęcie walki w każdym meczu, u wszystkich, nie zaś typowe absencje of mind.
ANALIZA: PRZECZYTANY ŚLĄSK#plkpl @WKS_SlaskBasket @SLASKpolskikosz @LegiaKosz
Gdy trener Rajković wciąż stara się jeszcze „czytać” w oczach swoich graczy, to trener Popiołek wczoraj bezbłędnie przeczytał Śląsk. Na pomeczowej konferencji stwierdził, iż celem było wyeliminowanie… pic.twitter.com/2zCk8bxsUh
— T.Ressel – ŚLĄSKpolskikosz (@toress_777) April 10, 2024